Dzisiaj trochę inaczej, chciałam Wam pokazać pewne moje hobby. Otóż, dzięki stronie postcrossing.com wymieniam się pocztówkami z ludźmi z całego świata. Wysyłam im kartki z różnych polskich miast, a także z różnymi widokami, a w zamian otrzymuję pocztówki od osób mieszkających za granicą. W mojej kolekcji mam już ponad trzydzieści przeróżnych widokówek, a ich liczba stale wzrasta.
Oto kilka z nich:
To tylko niektóre z mojej kolekcji. Generalnie do tego zajęcia trzeba mieć cierpliwość (oczekiwanie na przybycie nowych pocztówek), czas (wypisywanie widokówek i adresowanie, oraz zanoszenie ich na pocztę i częste czekanie w kolejce ;) oraz kieszonkowe na zbyciu (opłaty za wysyłki do najtańszych nie należą). Ale jaka to jest ogromna radość, gdy przy otwieraniu skrzynki na listy wypada z niej pocztówka, jeszcze w dodatku tak piękna jak powyższe. To od razu poprawia humor :D
Słyszeliście o postcrossingu? Korzystacie z tej strony? Może pochwalicie się Waszymi kolekcjami pocztówek?
Ja niestety nie interesuję się tą dziedziną. Moje hobby to zbieranie winyli i płyt CD Michaela i Janet Jackson. Prowadzę nawet o tym bloga :) Zapraszam collection-of-jackson.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTo prawda, że to cieszy, widokówek mogę Ci tylko zazdrościć, gdyż sama nie miałabym cierpliwości do takiego hobby a i funduszy mam za mało.)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym ale jakoś nie specjalnie mnie do tego ciągnie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej stronie i kiedyś bardzo zajmowałam się postcrossingiem. Teraz niestety nie mam czasu, ale może znowu kilka pocztówek powysyłam :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ale nie korzystałam :) Ogólnie to świetna akcja :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś o czymś takim myślałam z tego względu, iż od dziecka mam fioła na punkcie pocztówek - teraz już mniejszego, bo najbardziej kręcą mnie typowe widokówki - a że mało podróżuję, nie wspominając już o zagranicy, byłoby fajnie posiadać kolekcję przedstawiającą ciekawe miejsca z całego świata. Ale faktycznie, do tego dochodzą niemałe koszty, ale potrafię sobie wyobrazić Twoją radość przy skrzynce na listy ;).
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałem o takiej stronie :) Ja należę do cierpliwych ludzi. Hobby brzmi całkiem ciekawie, a pocztówki wyglądają naprawdę świetnie.
OdpowiedzUsuńBardzo miły konik, uroczo staroświecki w tych dzisiejszych esemesowych czasach:-)
OdpowiedzUsuńKiedyś zbierałam widokówki i wymieniałyśmy się z koleżankami, koleżanki z koleżankami i tak to się kręciło, teraz została mi niewielka ilość tych widokówek, ale skrzętnie ich pilnuję.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne hobby. Pozdrawiam.
Nigdy szczególnie mnie to nie interesowało, ale ta strona... ciekawe bardzo , może zacznę =3
OdpowiedzUsuńTakże uczestniczę w postcrossingu, ale zdecydowanie bardziej wolę dostawać pocztówki z miastami bądź krajobrazami krajów z których pochodzą nadawcy :)
OdpowiedzUsuń