10 książek, które bardzo mi się podobały.
1. "Angielski pacjent" - Michael Ondaatje
2. "Białe zęby" - Zadie Smith
3. "Kafka nad morzem" - Haruki Murakami
4. "Hotel New Hampshire" - John Irving
5. "Władca Pierścieni" - J.R.R. Tolkien
6. "Dom duchów" - Isabel Allende
7. "Paragraf 22" - Joseph Heller
8. "Opowieść o Królu Pól" - Isaac Bashevis Singer
9. "Tańczący z wilkami" - Michael Blake
10. "Przepiórki w płatkach róży" - Laura Esquivel
1. "Antek" - Bolesław Prus
2. "Blond gejsza" - Jina Bacarr
3. "Cierpienia młodego Wertera" - Goethe
4. "Dzieje Tristana i Izoldy"
5. "Czarne, czerwone, śmierć" - Heide Hassenmuller
6. "Wyznania Konstancji Mozart" - Isabelle Duquesnoy
7. "Lew, czarownica i stara szafa" - Lewis Caroll
8. "Zbrodnia i kara" - Fiodor Dostojewski
9. "Barry Trotter i końska kuracja" -Michael Gerber
1. "W jednej osobie" - John Irving
2. "Peonia" - Pearl S. Buck
3. "Świadectwo prawdy" - Jodi Picoult
4. "Bastion" - Stephen King
5. "Gwiazd naszych wina"
6. "Pluton wyrzutków" - Sean Parnell
7. "Ostatni Mohikanin" - James Cooper
1. Nudzi mi się.
2. Nie chce mi się spać.
3. Nie mam nic innego do roboty.
4. Gonią mnie recenzyjne terminy ;)
5. Na dworze jest tak ciepło, że tylko się z książką na bujdaku położyć.
6. Książka mnie woła...
1. Jestem zmęczona.
2. Topnieją mi gałki oczne.
3. Chcę poszydełkować.
4. Chcę pohaftować.
5. Mam czytelniczy zastój.
1. W moim pokoju, siedząc na krześle.
2. W salonie na fotelu.
3. Na dworze na bujdaku.
4. Na łóżku.
1. John Irving
2. Haruki Murakami
3. Zadie Smith
1. Całe "Opowieści z Narnii"
2. "Przed Świtem cz. 2"
Hunter S. Thompson
Zapraszam do zabawy osoby, których blogi wymieniłam, jako te czytane przeze mnie, a także wszystkicg tych, którzy jeszcze nie wzięli w niej udziału :D
Patrząc po Twojej 10 najlepszych książek widzę, że mamy podobny gust :) Nr od 3 do 6 i 10 bardzo mi się podobały (reszty akurat nie czytałam). Z kolei "Zbrodnia i kara" to jedna z lepszych lektur jakie czytałam, ciekawa jestem czemu Tobie się nie podobała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Smith, Irving, King - sporo nazwisk, które i ja sobie bardzo cenie :-) Istotnie, w mniej lubianych książkach sporo tytułów, które aż proszą się o argumentację :D
OdpowiedzUsuń1. "Antek" - spalili małą Rozalkę (o zgrozo!)
Usuń2. "Blond gejsza" - to bardziej pornos niż książka...
3. "Cierpienia młodego Wertera" - czekałam tylko aż ten frajer się w końcu zabije, a potem się okazało, że nawet tego nie umiał porządnie zrobić...
4. "Dzieje Tristana i Izoldy" - jak byłam mała to oglądałam bajkę na jej podstawie i tam wszyscy żyli długo i szczęśliwie i byłam bardzo zaskoczona, że książka kończyła się inaczej...
5. "Czarne, czerwone, śmierć" - tak beznadziejne, że już nawet zupełnie nie pamiętam o czym było.
6. "Wyznania Konstancji Mozart" - niedobrze mi się robiło przy opisach, gdzie bohaterka na przykład wąchała przepocona koszulę Mozarta i rozmyślała nad zapachem jego męskich wydzielin. Obleśne.
7. "Lew, czarownica i stara szafa" - w porównaniu do filmu jest zupełnie bez żartu, bez polotu i w ogóle nudna.
8. "Zbrodnia i kara" - czytanie tej książki to jakiś masochizm dosłownie, cały czas tylko jakieś wynużenia i bzdety, koszmar normalnie...
9. "Barry Trotter i końska kuracja" - badziew.
Co do 1 to się zgodzę, ale nr 7 i 8 bardzo mi się podobały :) Ciekawe skąd te rozbieżności w opiniach? :P
UsuńMiałabym problem z wyborem tylko 10 tytułów.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTolkiena również uwielbiam , ale tych lektur, które Ci się nie podobały , to ich szczerze nie znoszę:)
OdpowiedzUsuńTolkiena również uwielbiam , ale tych lektur szkolnych, które Ci się podobały , to ich szczerze nie znoszę:)
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie, że zostałam wymieniona w 10 blogach, na które lubisz zaglądać, tym bardziej, że nie spodziewałam się tego.
OdpowiedzUsuńInteresujące jest to, że podobał Ci się "Angielski pacjent", gdyż sporo negatywnych opinii czytałam, ale to być może to były opinie osób, które wpierw oglądały film.
Ja na razie widziałam film i oczywiście podobał mi się bardzo a dopiero myślę o przeczytaniu książki toteż cieszy mnie, że książka przypadła Ci do gustu.)
Często zaglądam na różne blogi, ale z braku czasu rzadko komentuje, dlatego może się wydawać, że w ogóle ich nie odwiedzam. A Twój blog bardzo lubię, bo piszesz nie tylko o książkach, ale też generalnie o życiu :)
Usuń