Tytuł
oryginału: The Unquiet Bones
Wydawnictwo: PROMIC
Przekład:
Andrzej Appel
Rok
wydania zagranicznego: 2008
Rok
wydania polskiego: 2012
Ilość
stron: 304
Ocena:
5/6
Pewnego dnia w zamkowym szambie zostają
odnalezione ludzkie kości. Na miejsce zdarzenia zostaje wezwany miejscowy
chirurg Hugh z Singleton. Jest to jeden z synów ubogiego szlachcica, który nie
mógł liczyć na to, że otrzyma jakikolwiek spadek po ojcu. Udał się więc na
uniwersytet, a tam pewne okoliczności sprawiły, że zamiast uczyć się na księdza,
tak jak wcześniej planował, postanowił zająć się medycyną. Po odebraniu
wykształcenia los zrządził, ze został lekarzem w Bampton. Kiedy parobek wyławia
zwłoki, Hugh ocenia, że należały one do młodej kobiety, która została
zamordowana. Młodzieniec otrzymuje polecenie, aby zająć się ta sprawą i
ustalić, kto jest winny zbrodni. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy na światło
dzienne wydobyte zostają kolejne ciała…
Przyznam szczerze – powieść porwała
mnie od pierwszej strony. Bardzo podobały mi się dokładne opisy średniowiecznych
metod leczenia, operacji i zabiegów medycznych. Widać, że autor książki zna się
na historii i porządnie się przygotował do pisania. Do tego wątek kryminalny,
przygodowy, miłosny… No po prostu coś wspaniałego. Pochłonęłam całą opowieść w
kilka godzin, a wiele momentów przyprawiło mnie o drżenie i wypieki na twarzy.
Hugh zostaje postawiony przed
zadaniem, z którym wielu nie dałoby sobie rady. No bo nie oszukujmy się – jak w
tamtych czasach, gdy nie znano współczesnych technik zbierania dowodów, można wyjaśnić
zagadkę wielokrotnych morderstw?
Także
nasz bohater ma z początku sporo problemów i wątpliwości, a jego decyzje nie
zawsze są trafne. Jest w tym jednak przesłanie – nikt nie jest nieomylny, a to
co wydaje się pewne, wcale nie musi takie być.
Powieść obfituje w liczne zwroty
akcji. Jeden z nich zupełnie mnie zaskoczył, w ogóle się nie spodziewałam, że
sprawy przybiorą taki obrót i to jeszcze bardziej podniosło napięcie podczas
czytania. Muszę jednak powiedzieć, że na końcu byłam trochę rozczarowana, mimo
że wątek kryminalny się rozwiązał, to nie wiadomo było do końca, jak potoczyły
się sprawy miłosne bohatera. Poczułam ulgę, gdy dowiedziałam się, że ta książka
otwiera cały cykl. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom historii tego znakomitego chirurga.
Jeśli chodzi o styl pisania, to
pomimo że jest to powieść historyczna, nie ma problemów z odbiorem, a postacie
nie mówią samymi archaizmami. Wszystkie
nieznane i trudne słowa są wytłumaczone w przypisach, nie trzeba więc cały czas
zaglądać do neta, by znaleźć objaśnienia na przykład jakichś łacińskich sentencji
(czego ja akurat bardzo nie lubię).
Oprawa książki jest bardzo ładnie i
starannie wykonana. Okładka zaś przyciąga wzrok i roztacza przed czytelnikiem
aurę tajemniczości, która obecna jest w opowieści.
Szczerze mogę polecić tę powieść
wszystkim. Jest doskonałą lekką lekturą na wakacyjne dni, obfitującą w wiele
różnych wątków, w których każdy znajdzie coś dla siebie.
Przypominam o KONKURSIE!
Czytałam kilka pozytywnych recenzji tej książki. Postaram się przeczytać
OdpowiedzUsuńOkładka mi się bardzo podoba, opis również, ale niestety jak na razie muszę sobie odpuścić ;)
OdpowiedzUsuńOo zaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńczuję się zachęcona do lektury
OdpowiedzUsuńwręcz chyba zazdroszczę, że Ty już masz książkę za sobą :P
To już druga tak pozytywna recenzja książki, którą mam okazję czytać. Może faktycznie warto samej się przekonać. :)
OdpowiedzUsuńOooo, zapowiada się naprawdę interesująco - dopisuję na listę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czytałam i to naprawdę wciągająca książka :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być świetna. Muszę ją koniecznie zdobyć!
OdpowiedzUsuńDobrze napisana recenzja. Przejrzyście, zachęcająco. :)
Chyba tą pozycję sobie odpuszczę:) ale kto wie może zmienie jeszcze zdanie;))
OdpowiedzUsuńZapowiada się całkiem interesująco :)
OdpowiedzUsuńTeż mam parę zarzutów, co do tej książki. Jednak mimo wszystko ta powieść bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do przeczytania. Książka wydaje się być idealną lekturą dla mnie ;)
OdpowiedzUsuń