czwartek, 17 maja 2012

WAKACJE! + stosiki :)

Ogłaszam wszem i wobec, że od dzisiaj mam już wakacje! :)
Wczoraj miałam ostatni egzamin - ustny z języka angielskiego, z którego dostałam 100%. Jeśli chodzi o inne matury obowiązkowe to także poszły mi całkiem nieźle. Rozszerzona biologia była w sumie prosta, aczkolwiek zrobiłam parę naprawdę głupich błędów, zaś rozszerzona chemia to totalna porażka. Razem z moimi znajomymi zgodnie stwierdziliśmy, że to nie była matura tylko jakaś olimpiada chemiczna. Jestem dosyć mocno zawiedziona i rozczarowana, bo zdecydowanie nie tego się spodziewałam. Mam wrażenie straconego całego roku ciężkiej pracy, bo  zrobiłam naprawdę setki zadań, a na nic mi się to nie przydało. Obawiam się, że szanse na realizację moich marzeń o medycynie bardzo się teraz oddaliły. Pozostaje tylko cień nadziei, że skoro matura była taka trudna, to progi na studia będą nieco obniżone... Czy ktoś z Was pisał maturę z chemii? Jakie macie odczucia? 
Jedno jest pewne - muszę się już przestać zamartwiać, bo i tak nic już nie mogę zmienić, teraz pozostaje jedynie czekać na wyniki i rozkoszować się wolnym czasem. 
Nareszcie będę mogła nadrobić zaległości w czytaniu, których ostatnio zrobiło się naprawdę sporo. 


Dzisiaj od rana kurierzy i Pani Listonoszka walą drzwiami i oknami. Przyszło aż 8 paczek! (Z czego 5 dla mnie, dwie dla mojej siostry i jedna dla Taty.) Jestem naprawdę zadowolona. :)
A oto, co dostałam:



Od dołu:
1. "Niespokojne kości" - recenzyjna od Wyd. Promic
2. "Córka kata" - recenzyjna od Wyd. Esprit
3. "Listy do dzieci" - recenzyjna od Wyd. Promic
4. "Królewskie sny" - zakup własny, po obejrzeniu kilku odcinków świetnego serialu.
5. "Jesień w Pekinie" - zakup własny, poleciła mi ją kuzynka, zobaczymy, czy mi też się spodoba.
6. Moja perełka - wszystkie trzy sezony "Pitbulla" - obejrzałam ostatnio kilka odcinków w telewizji, naprawdę bardzo mi się spodobały, ale niestety serial leci dosyć późno, a ja na dodatek włączyłam się do sporadycznego oglądania w trakcie drugiego, czy trzeciego sezonu. Postanowiłam zatem kupić sobie własny egzemplarz i teraz będę już mogła poznać całą historię od początku. :)

Mam jeszcze jeden stosik - są to powieści recenzyjne, które dostałam już wcześniej.


1. "Lokatorka Wildfell Hall" - od Wyd. MG, jestem właśnie w trakcie czytania, jednakże nie umiem sprecyzować, kiedy ukaże się recenzja, gdyż powieść pomimo tego, że jest bardzo ciekawa, toczy się wolno, co ma wpływ na szybkość czytania. 
2. "Nigdziebądź" - od Wyd. Nowa Proza - recenzja
3. "Juniper Berry i tajemnicze drzewo" - od Wyd. Esprit - recenzja

Niedługo wstawię pewnie też zdjęcia moich nowych nabytków, których jest naprawdę sporo, bo ostatnio zaszalałam. Muszę jeszcze tylko w sobotę odebrać parę książek z Empika i poczekać, aż znajoma odda mi jedną, którą pożyczyła - wtedy będę mogła już wszystkie zaprezentować. 

Życzę Wam wszystkim miłego popołudnia i przyjemnego czytania! Pozdrawiam Was ciepło! :) 


24 komentarze:

  1. interesujące pozycje :)
    skoro masz już wakacje, to czytaj! a ja czekam na recenzje :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjemnej lektury życzę!!:) długie wakacje to i dużo czasu do czytania:D
    Też pisałam maturę z chemii ale trzy lata temu:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zakończenia matury. Mam nadzieję, że z tą chemią nie będzie tak źle:)A stosiki rzeczywiście imponujące:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. "Królewskie sny" świetna książka - miałam ją w swojej kolekcji - niestety zaginęła mi w zawierusze przeprowadzek. Natomiast w moich planach zakupowych znajduje sie na pewno "Lokatorka Wildfell Hal" - polecam serial na podstawie tej powieści:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne stosiki :)

    Trzymam kciuki za dobre wyniki matury ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. "Córka kata" to świetna książka!
    Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne stosiki! :D
    Drugi w całości posiadam i wszystkie trzy książki jeszcze przede mną ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję końca egzaminów i rozpoczęcia wakacji :) Stosik bardzo ciekawy, zazdroszczę "Córki kata" a i na "Niespokojne kości" mam ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny stosik:) Miłego czytania:) I trzymam kciuki za wyniki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę Ci "Córki kata" i Gaimana, w ogóle ładny stosik i ciekawe książki, przyjemnego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wyniku z angielskiego. Ja się ślizgnęłam. Tak ledwo, ledwo :p
    No i życzę Ci miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miłych wakacji :)
    Z tego stosiku najbardziej podoba mi się książka Anne Brontё.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ Ci zazdroszczę wakacji :> No ale matur jednak nie :P Gratuluję wyniku z angielskiego :) No i książki śliczne oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny stosik, szczególnie Córka Kata i Nigdziebądź ;) A co do matury to jestem pewna że świetnie ci poszło ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wynik maturalny jest godny pozazdroszczenia :) a innymi się nie przejmuj, na pewno nie będzie źle :) Stosy piękne. Skoro masz teraz tak dużo wolnego czasu, to czytaj, czytaj, czytaj...

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ ja ci zazdroszczę tych książek.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja byłam na maturalnej powtórce tak sobie bez przypomnienia stwierdzam ,że biola była wręcz śmiesznie łatwa a chemia taka se. Wątpię by obniżyli próg choć mogę się mylić. A książki bardzo ładne .

    OdpowiedzUsuń
  18. Buu, ja chcę być maturzystką ;)
    A tak serio, gratuluję książek :) Z tego, co tu masz, czytałam 'Juniper Berry'.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam dokładnie takie same odczucia z rozszerzonej matematyki jak ty z chemii - tyle że ja zawaliłam tę maturę z własnej winy i czuję się jakbym miała cały rok w plecy... Ale rozszerzony angielski i wos nie były złe, chociaż tyle :)
    Co do książek - też właśnie czytam Lokatorkę! Jest świetna, ale powieści sióstr Bronte mają to do siebie, że nie da się ich przeczytać zbyt szybko. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale się obłowiłaś, gratuluję i miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jejciu masz już wakacje też tak chcę. Trzymam kciuki za wyniki. Miłej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratulację! Zazdroszczę wakacji. Ja też chcę :) Czytałam z pierwszego stosu "Listy do dzieci". Cudowna książka. Radzę mieć przy sobie stos chusteczek. A drugi stosik to najchętniej bym Ci podebrała.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zazdroszczę Ci wakacji...... Mnie jeszcze czeka 12 egzaminów w sesji. Prawdziwy tor przeszkód przed wakacjami.
    Stosy bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Uwaga!

Wszystkie teksty zawarte na niniejszym blogu chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.