poniedziałek, 18 marca 2013

Droga nadziei - Carlo Meier

Tytuł oryginału: Hope Road
Wydawnictwo: PROMIC
Rok wydania: 2012
Gatunek: kryminał
Ilość stron: 184

W londyńskim domu starców mają miejsce kradzieże pieniędzy pensjonariuszy. Emerytowany nadinspektor Scotland Yardu Owen i jego przyjaciel Patrick postanawiają rozwikłać tę zagadkę. W niedługim czasie umiera jeden z mieszkańców ośrodka. Owen podejrzewa jednak, że to coś więcej niż zwykła śmierć i rozpoczyna działanie na własną rękę…

W zasadzie nie jest to tak do końca kryminał, ale taka jakby jego namiastka. Powieść obfituje w mnóstwo zabawnych scenek z życia starszych panów i przede wszystkim pokazuje, że życie nie kończy się po sześćdziesiątce, a emeryci także mogą mieć swoje pasje i  wykonywać ważne zadania.  A historia ze śmiercią pensjonariusza jest tylko tłem do ukazania tej idei.

Bo nie oszukujmy się, cała ta intryga z kradzieżami i morderstwem jest w gruncie rzeczy naiwna i płaska, rozwiązanie zostaje w zasadzie podane od razu, bo też nie ma zbyt wielu podejrzanych. I szkoda tylko, że jak złodziej to od razu Polak…

Oprócz kryminalnej sprawy przedstawione zostało też życie Owena i Patricka w ich komunie, codzienna beztroska, przestrzegane zwyczaje typu poranna gimnastyka, herbatka o siedemnastej i tym podobne. Cóż taka codzienność może z pozoru nie wydaje się być zbyt ciekawa, ale mimo to powieść przyjemnie się czyta, bo jest bardzo miła w odbiorze. „Miła w odbiorze” to może nie najlepsze określenie, ale chodzi mi o to, że podczas czytania wywołuje uśmiech na twarzy i stan pewnego rozrzewnienia.

Tak więc, jeśli macie zamiar przeczytać tę książkę, to nie nastawiajcie się na jakieś emocje związane ze sprawą kryminalną, a raczej skupcie się na relacji między dwoma panami i na ich podejściu do starzenia się. Gwarantuję, że poprawi wam się humor ;)

Moja ocena:

4/6

Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie wydawnictwu PROMIC.

9 komentarzy:

  1. "I szkoda tylko, że jak złodziej to od razu Polak…" Haha. Dobre :D
    Książka wydaje się przyjemna. Jak na nią gdzieś trafię, na pewno się skuszę :) Pozdrawiam :) ja-ksiazkoholiczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Telepatia jakaś czy co? :D Czyli muszę się wybrać do apteki. Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mówię ostatecznie nie, ale nie jestem szczególnie przekonana

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam kilka miesięcy temu. rewelacji nie było, jednakże dość miło spędziłam z nią czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem ciekawa fabuła, może przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  6. Choć lubię kryminały, to nad tym tytułem jeszcze się zastanowię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo miło wspominam tę książkę. Przyjemna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi zachęcająco, będę ją miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Uwaga!

Wszystkie teksty zawarte na niniejszym blogu chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.