Wydawnictwo: Waneko Seria: Kagen no Tsuki Tom: 1 Gatunek: romans, dramat Ilość stron: 182 |
Pewnego dnia uwagę Mizuki zwraca Adam, grający na ulicy na gitarze i śpiewający przepiękną angielską piosenkę. Dziewczyna zakochuje się w nim z wzajemnością i odchodzi z domu, by z nim zamieszkać. Jednak jej ukochany doświadczył dawniej ogromnej traumy, która teraz daje o sobie znać i wyniszcza psychicznie ich oboje. Kiedy mężczyzna znika, Mizuki czeka na niego, aż pewnego dnia nie wytrzymuje i wychodzi go poszukać. Przytrafia jej się jednak tragiczny wypadek...
Od najmłodszych lat interesowała mnie manga. Zaczęło się od popularnego komiksu Witch, którym się pasjonowałam. Potem uczyłam się sama rysować te cudne postacie i czytałam inne serie.
Kilka dni temu w moje ręcę wpadł pierwszy tom "Kagen no Tsuki" i zakochałam się w nim od pierwszej strony. Nie tylko historia podbiła moje serce, przede wszystkim spodobały mi się przecudne ilustracje. Postać Mizuki naszkicowana jest wprost nieziemsko, inni bohaterowie także wyglądają bardzo pięknie. A fabuła, która z początku zapowiadała się całkiem zwyczajnie, niespodziewanie zmieniła się w magiczną opowieść.
Miłość Adama i Mizuki to prawdziwe "love story" - zachwyca i wzrusza. Wprost nie mogę się doczekać kolejnego tomu, który ukaże się w połowie lutego. Zdaje się, że jest to trylogia, co bardzo mi odpowiada, bo jestem niezmiernie ciekawa, jak to wszystko się zakończy i cieszę się, że nie będę musiała zbyt długo czekać, by poznać finał.
Zachęcam wszystkich do przeczytania pierwszej części, wprowadzi was ona w wyśniony świat, wywoła wiele emocji i wryje wam się w pamięć na długo. Mi jak na razie fragmenty tej niesamowitej historii śnią się po nocach...
Moja ocena:
5,5/6
Obrazy ze stron:
www.waneko.pl
www.mangareader.net
www.mangapark.com
Są to ilustracje z pierwszego tomu "Kagen no Tsuki". Strona z komiksu w wersji angielskiej.
Manga to raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńChciałabym, chciałabym, chciałabym. *.*
OdpowiedzUsuńNigdy nie czytałam mangi, ale do dziś lubię komiksy WITCH. Z chęcią spróbuje i tego trzeba poznawać nowe rzeczy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałem do czynienie z mangą, więc czemu by nie spróbować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKupiłam od razu, jak się ukazała w Empiku i czeka na półeczce ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Brzmi ciekawie, jednak bardziej wolę anime od mang, sama nie wiem czemu. Może dlatego, że wolę widzieć to wszystko w kolorach? Czasem jednak sięgam po jakieś mangi, może i na tę się skuszę :D
OdpowiedzUsuń