Tytuł oryginału: Personal Demons
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Gatunek: paranormal romance
Cykl: Demony
Tom: I
Rok wydania: 2010
Ilość stron: 367
|
Wyobrażaliście sobie kiedyś, że
stajecie przed wyborem pomiędzy niebem a piekłem? Decyzja wydaje
się oczywista, że to niebiosa są tym najbardziej upragnionym przez
ludzi miejscem. Jednak dla Frannie nie jest to takie łatwe –
dziewczyna jest naznaczona zarówno dla piekła, jak i dla nieba. A
nad nią czuwa diabeł, ale także i anioł. Lecz przejdźmy do
początku...
Frannie, właściwie Mary Francis
Cavanaugh, jest główną bohaterką książki „Demony. Pokusa”
autorstwa Lisy Desrochers. Dziewczyna ma 17 lat i jest typową
nastolatką, chodzącą do liceum i niewyróżniającą się z tłumu
rówieśników. Pochodzi z wielodzietnej rodziny, o zasadniczych,
ultrakatolickich poglądach. Najbliższą jej osobą jest ukochany
dziadek – miłośnik motoryzacji, z którym zawsze może
porozmawiać.
Pewnego dnia w szkole Frannie pojawia
się niezwykle przystojny Luc – wysłannik z piekła. Natychmiast
przykuwa uwagę dziewczyny, więc diabeł jest pewny spełnienia
swojej misji – naznaczenia jej mrocznymi mocami. Lecz, gdy z
niebios nadciąga Gabe, już nic nie jest takie łatwe. W tym
momencie akcja przyspiesza – pojawia się gorące uczucie i walka o
duszę Frannie. Tragiczne tajemnice z przeszłości wychodzą na jaw.
Czy nie przekreślą przyszłości nastolatki? Co jeszcze są w
stanie zrobić dwaj wysłannicy spoza naszego świata? Jak potoczy
się ta historia?
Takiej książki jeszcze nie czytałam!
Nie potrafię postawić się w sytuacji głównej bohaterki. Nie
umiałabym podjąć decyzji tak trudnej. Za dużo się w jej życiu
wydarzyło, by jednoznacznie ocenić zarówno ją, jak i jej
postępowanie. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jest
idealnym typem powieści na jeden wieczór. Nie dłuży się, ilość
opisów i dialogów jest dobrze wyważona.
Romans i tajemnice, które wręcz
wypływają ze stron tej powieści, idealnie dopełniają całości.
Nie zdradzę Wam, kto z kim, jak i dlaczego, przekonacie się o tym
sami – czytając tę lekturę.
Duży plus należy się także okładce.
Wiem, że zawsze oceniam okładki książek, ale to tylko dlatego, że
lubię, gdy komponują się z powieścią! I w tym wypadku tak
właśnie jest. Zachęca po sięgnięcie po właśnie tę pozycję i
stanowi przedsmak tego, co nas w niej czeka.
„Demony. Pokusa” są pierwszą
częścią cyklu o historii Frannie. Jest to typowy paranormal
romance, ale na pewno mieści się w czołówce tego typu powieści.
Każda miłośniczka tego gatunku powinna sięgnąć po tę książkę.
Nie zawiedziecie się, a nawet więcej – będziecie zachwycone.
Emocje będą Wam towarzyszyć cały czas. Zapewniam, że będzie to
historia trzymająca w napięciu do samego końca! Przygotujcie
wygodny fotel i herbatę bądź kawę z dodatkiem czekolady lub
imbiru. Dlaczego? Zapachy przypraw są związane z jednym z
bohaterów, same zobaczycie! Najbardziej uczuciowym i wrażliwym
doradzam paczkę chusteczek, tak w razie czego.
A ja z niecierpliwością czekam na
moment, gdy sięgnę po kolejny tom tej historii.
Moja ocena:
4+/6
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Dolnośląskiemu.
Zapowiada się naprawdę dobrze. ;) Myślę, że chętnie po nią sięgnę, gdy ją gdzieś zauważę.
OdpowiedzUsuńNawet brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa. Nawet bardzo. Może mi się kiedyś uda po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://mojswiat-ksiazek.blogspot.com/
Książkę miło wspominam jednak nie mam ochoty na kontynuację jak na razie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką tematykę :) Z OGROMNĄ chęcią przeczytałabym tą książkę!
OdpowiedzUsuńByła to taka zwykła, niezobowiązująca młodzieżówka, jednak miło wspominam :)!
OdpowiedzUsuńStrasznie dużo teraz tych młodzieżówek powychodziło...
OdpowiedzUsuńI wszystkie praktycznie takie same - różnią się co najwyżej imionami bohaterów.
A szkoda.
Ale książka może okazać się ciekawa mimo to!
Na pewno przeczytam :)